Zbiórki krwi w oleskim Zespole Szkół Zawodowych to już tradycja. Tak długa, że nawet ich pomysłodawca i organizator Andrzej Suder ma kłopot z odpowiedzią: Od ilu lat trwają…
– Piętnaście na pewno, a może i dłużej – zastanawia się Andrzej Suder.
W tym czasie uczniowie, absolwenci, ale też mieszkańcy Olesna i okolic oddali w ZSZ prawie 900 litrów krwi.
– Nie muszę już specjalnie zachęcać, apelować o udział w zbiórkach, pojawia się plakat, kiedy i uczniowie przychodzą i oddają krew – kontynuuje nauczyciel.
Tym razem pracownicy Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa pobrali od 31 śmiałków prawie 14 litrów tego cennego daru, dzięki któremu na pewno uda się uratować komuś życie i wspomóc leczenie.
– Kilka osób, na szczęście to były pojedyncze przypadki, mimo chęci nie przeszły kwalifikacji i nie mogły oddać krwi – dodaje organizator.
Tradycyjnie krwiodawców wspierali uczniowie klasy gastronomicznej, przygotowując dla nich kanapki, a dla pracowników RCKiK pyszną zupę dyniową.
Kiedy kolejna zbiórka?
– Na pewno podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – zapowiada Andrzej Suder.
MK
Zdjęcia ZSZ w Oleśnie