Gazeta Oleska
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Zaloguj
  • Strona Główna
  • Wiadomości
  • Na sygnale
    • Straż Pożarna
    • Policja
    • OSP
    • Pogotowie
  • Kultura
  • Polityka
  • Edukacja
  • Biznes
  • Sport
  • Z Kraju
ZGŁOŚ TEMAT
  • Strona Główna
  • Wiadomości
  • Na sygnale
    • Straż Pożarna
    • Policja
    • OSP
    • Pogotowie
  • Kultura
  • Polityka
  • Edukacja
  • Biznes
  • Sport
  • Z Kraju
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Gazeta Oleska
Strona główna Wiadomości Gmina Dobrodzień Dobrodzień

Nie tylko osoby starsze, ale też w sile wieku

Samodzielny Publiczny Zakład Opiekuńczo-Leczniczy im. królowej Karoli świętuje 20-lecie istnienia. Początki wcale nie były łatwe… Placówka powstała w miejscu szpitala, który musiał zostać zamknięty i to wywołało wiele kontrowersji w lokalnym środowisku. Co niepokojące od kilku lat do ZOL-u trafiają nie tylko osoby starsze, ale też w sile wieku.

Redakcja Redakcja
3 listopada 2022
w Dobrodzień, Edukacja, Gmina Dobrodzień
A A
0
Nie tylko osoby starsze, ale też w sile wieku
Nie tylko osoby starsze, ale też w sile wieku
UdostępnijUdostępnijWhatsapp

– W 1999 roku musieliśmy zamknąć stary szpital, który nie spełniał żadnych wymogów – wspomina Jan Kus, ówczesny starosta powiatu oleskiego. -Wspólnie z naszym wydziałem zdrowia postanowiliśmy stworzyć „coś” nowego, cos pośredniego pomiędzy szpitalem a domem pomocy społecznej.

Wybór padł na zakład opiekuńczo-leczniczy dla osób starszych.

– By mógł powstać trzeba było zrobić remont – kontynuuje starosta. – Już na ten moment małym sukcesem było to, że żaden z pracowników szpitala nie został zwolniony. Wykorzystywali zaległe bądź bieżące urlopy albo też pomagali przy remoncie. Łatwo nie było. Trzeba było zamknąć kuchnię w budynku obok, windy nie było. Z perspektywy czasu ZOL nie miał prawa bytu, a jednak udało się, istnieje już dwadzieścia lat, jest jednym z najlepszych w województwie.

– Dziś mogę to powiedzieć, jako dobrodzienianin i ówczesny przewodniczący rady powiatu bałem się, że jeśli nam to nie uda się, to zostanie nam obiekt, który będzie niszczał jak wiele w Polsce – kontynuuje wspomnienia Bernard Gaida, ówczesny przewodniczący Rady Powiatu. – Ta przemiana szpitala w ZOL i to niedługo po tym, jak Dobrodzień stał się częścią powiatu oleskiego wywołała w społeczeństwie ogromy niepokój. Mieliśmy nawet konflikt w załodze ZOL-u.  Te wszystkie trudności udało się przezwyciężyć. Zachowaliśmy piękny obiekt, a nawet jego prozdrowotną funkcję.

Pomógł występ Marcina Dańca

Duża w tym zasługa rządzących wówczas powiatem oleskim, którzy nie bali się podjąć trudnej i kontrowersyjnej decyzji. Swoją cegiełkę i to nie małą do tego wspólnego dzieła dołożyła również Danuta Skrzeszowska, która wówczas pracowała w wydziale zdrowia w Starostwie Powiatowym, a od samego początku zarządza dobrodzieńskim ZOL-em.

– Ten budynek nie wyglądał dobrze, z sufitu zwieszała się farba, materace były tak mocno zniszczone, że wychodziły z nich nawet robaki – opowiada Danuta Skrzeszowska, dyrektorka Samodzielnego Publicznego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego im. królowej Karoli w Dobrodzieniu. – Jednym słowem – trzeba było działać. Zorganizowałam występ Marcina Dańca. Udało się zebrać dziesięć tysięcy złotych, za które kupione zostały okna. Nie było szybu, zorganizowaliśmy festyn, dzieci zbierały grosik do grosika, udało się i to zrobić. Z urzędu wojewódzkiego otrzymaliśmy środki na zakup windy.

Reklama

Małymi krokami udało się wyremontować budynek, który pochodzi z 1894 roku.

– Wymieniliśmy ogrzewanie, w 2009 roku wyremontowaliśmy poddasze, w 2012 – elewację, a w tym roku stare, ponad stuletnie schody wymieniliśmy na nowe, dostosowane do osób starszych – wylicza dyrektorka.

Jeśli chodzi o sprzęt medyczny, to dużo udało się go pozyskać od Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

– Chylę czoła przed Jurkiem Owsiakiem i jego orkiestrą, dzięki niej mamy  podnośniki, łóżka, szafki, kardiomonitory, pompy infuzyjne – wylicza Danuta Skrzeszowska.

Koniec problemów z kręgosłupem

Od zawsze pani dyrektor marzyły się podnośniki sufitowe, które miały ułatwić pracę przede wszystkim personelowi.

– Duża jego część skarżyła się na problemy z kręgosłupem – tłumaczy dyrektorka. – Czasem by podnieść i przetransportować jednego pacjenta do łazienki potrzebnych było pięć osób.

W 2019 roku ZOL pozyskał dotację w wysokości 200 tys. zł z ZUS-u, dołożył własnych 50 tys. zł i w placówce zamontowane zostały podnośniki sufitowe.

– Rewelacyjna sprawa – kontynuuje Danuta Skrzeszowska. – Upina się pacjenta przy łóżku, przepina na korytarzu i stamtąd jedzie wprost do łazienki, gdzie w specjalnym siedzisku jest kąpany, osuszany i stamtąd z powrotem trafia na salę. Te czynności wykonuje jedna osoba, nie pięć. I co najważniejsze od 2019 roku nie mam zwolnień personelu na ból kręgosłupa, a były częste.

By czuł się u nas dobrze

W chwili obecnej placówka dysponuje 40 łóżkami, wykorzystywanych jest 36.

– Przyjmujemy pacjentów w bardzo ciężkich stanach, którzy wymagają całodobowego nadzoru pielęgniarskiego i lekarskiego – mówi dyrektorka. – Trafiają do nas z OIOM-ów z całego województwa opolskiego. Są często po nagłych zatrzymaniach krążenia, nieprzytomni, w śpiączkach. Do końca nie wiemy, co taki pacjent odczuwa, nie ma z nim kontaktu, jednak jako personel robimy wszystko, by czuł się u nas dobrze, przede wszystkim bezpiecznie. Jest jeszcze rodzina, którą również w tym trudnym czasie musimy wesprzeć. Oddaje nam pod opiekę ukochanego członka rodziny i chce mieć pewność, że będzie miał u nas wszystko, czego potrzebuje i to staramy się czynić.

Dziś jest przyjęty, jutro odchodzi

Niestety, często zdarza się, że pacjent dziś jest przyjęty, a jutro już odchodzi.

– Dwadzieścia lat temu mieliśmy pacjentów chodzących i świadomych, pielęgniarka była tak naprawdę opiekunką – dopowiada Danuta Skrzeszowska. – Nieprzytomne osoby nie miały gdzie się podziać i od pięciu lat swoje usługi dedykujemy właśnie nim, są stricte medyczne.

Co niepokojące, od kilku lat pacjentami ZOL-u i to w tych najcięższych stanach są nie tylko osoby starsze, ale też w sile wieku.

– Mamy Wojtka, który jest osiem lat po zatrzymaniu krążenia, cały czas nieprzytomny, teraz ma 51 lat – opowiada Danuta Skrzeszowska. – Mieliśmy 32-latkę, 28-latka, a nawet 18-latka. W rozporządzeniu ministra jest zapis, że dowodem dochodu jest decyzja emerytalno-rentowa bądź decyzja o zasiłku. Tworząc te zapisy nikt wtedy chyba nie myślał, że człowiek, który ma 40 lat, pracuje, może znaleźć się w ZOL-u. Kiedyś dedykowany był staruszkom, teraz to się diametralnie zmieniło, średnia wieku pacjenta znacząco się obniżyła.

Tekst i zdjęcia

MK

UdostępnijTweetWyślij

Powiązane Posty

Śmiertelnie potrącił, uciekł, zatrzymany
Gmina Dobrodzień

Śmiertelnie potrącił, uciekł, zatrzymany

10 stycznia 2025
Nie żyje mężczyzna, policjanci szukają świadków
Gmina Dobrodzień

Nie żyje mężczyzna, policjanci szukają świadków

7 stycznia 2025
Eksplozja w przejściu bloku. Skutki sylwestrowej nieodpowiedzialności
Dobrodzień

Eksplozja w przejściu bloku. Skutki sylwestrowej nieodpowiedzialności

5 stycznia 2025
Drogowi piraci
Gmina Dobrodzień

Drogowi piraci

4 listopada 2024
Nabity w termomodernizację
Szemrowice

Nabity w termomodernizację

21 października 2024
Święto plonów w gminie Dobrodzień
Rzędowice

Święto plonów w gminie Dobrodzień

29 sierpnia 2024
Załaduj więcej
Następny artykuł
Zmarł ks. Ginter Kurowski

Zmarł ks. Ginter Kurowski

Spotkania z kulturą śląską

Spotkania z kulturą śląską

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook Instagram
Gazeta Oleska

Jesteś świadkiem zdarzenia? Posiadasz ważne informacje? ZGŁOŚ TEMAT »

Przydatne linki

  • Kontakt
  • Zgłoś Temat
  • Reklama
  • Polityka prywatności
  • RODO

Kategorie

  • Bez kategorii
  • Biskupice
  • Biznes
  • Bobrowa
  • Bodzanowice
  • Bodzanowice
  • Borki Małe
  • Borki Wielkie
  • Broniec
  • Chudoba
  • Cieciułów
  • Dalachów
  • Dębina
  • Dobrodzień
  • Edukacja
  • Gana
  • Gana
  • Gmina Dobrodzień
  • Gmina Gorzów Śląski
  • Gmina Olesno
  • Gmina Olesno
  • Gmina Popów
  • Gmina Praszka
  • Gmina Praszka
  • Gmina Radłów
  • Gmina Rudniki
  • Gmina Rudniki
  • Gmina Zębowice
  • Gorzów Śląski
  • Grodków
  • Grodzisko
  • Historia
  • Jastrzygowice
  • Jaworzno
  • Jaworzno Bankowe
  • Kadłub Wolny
  • Kościeliska
  • Kowale
  • Kozłowice
  • Kucoby
  • Kucoby
  • Kultura
  • Leśna
  • Łazy
  • Łomnica
  • Łowoszów
  • Młyny
  • Młyny
  • Mostki
  • Na sygnale
  • Nowa Wieś
  • Nowy Bugaj
  • Olesno
  • Opole
  • OSP
  • Pawłowice
  • Pietraszów
  • Pludry
  • Po sąsiedzku
  • Pogotowie
  • Policja
  • Polityka
  • Powiat Oleski
  • Praszka
  • Prosna
  • Przedmość
  • Psurów
  • Radawie
  • Radłów
  • Rudniki
  • Rzędowice
  • Skrońsko
  • Sowczyce
  • Sport
  • Stare Olesno
  • Sternalice
  • Straż Pożarna
  • Strojec
  • Strojec
  • Świat po śląsku – Welt po ślōnsku
  • Szemrowice
  • Szyszków
  • Turza
  • Uszyce
  • Wachów
  • Wiadomości
  • Wichrów
  • Wierzbie
  • Wojciechów
  • Województwo Opolskie
  • Wolęcin
  • Wysoka
  • Z Kraju
  • ZDROWIE I STYL ŻYCIA
  • Zdziechowice
  • Ze świata
  • Zębowice
  • Żytniów

© 2023 Gazeta Oleska. | Projekt i wykonanie Strony Internetowe

Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
  • Strona Główna
  • Wiadomości
    • Olesno
    • Dobrodzień
    • Gorzów Śląski
    • Praszka
  • Na sygnale
    • Straż Pożarna
    • OSP
    • Pogotowie
    • Policja
  • Kultura
  • Polityka
  • Edukacja
  • Biznes
  • Sport
  • Z Kraju
  • Kontakt
  • ZGŁOŚ TEMAT

© 2023 Gazeta Oleska. | Projekt i wykonanie Strony Internetowe

Witamy ponownie!

Zaloguj się przez Facebook
Lub

Zaloguj się do konta

Zapomniane hasło?

Odzyskaj swoje hasło

Wprowadź szczegóły, aby zresetować hasło

Zaloguj sie