– Panie wójcie, ponad 16,5 miliona złotych na zadania inwestycyjne. Takiego rekordowego budżetu chyba gmina dawno nie miała.
– To prawda, w tym roku naprawdę duże pieniądze przeznaczamy na inwestycje. To też pokłosie tego, że udało nam się pozyskać dofinasowania, o kolejne mocno zabiegamy. Nasze dochody plasują się na poziomie 27 milionów złotych, wydatki to 35 milionów złotych.
– Ta najważniejsza inwestycja drogowa to?
– Tu nie mam wątpliwości, to ulica Dąbrówki na trasie Radłów-Nowe Karmonki. Na to zadanie udało nam się pozyskać 2,1 miliona złotych dotacji z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Całkowity koszt przebudowy tego ponad 2-kilometrowego odcinka drogi kosztować będzie 3,5 miliona złotych. To kompleksowa przebudowa, z rowami, zjazdami do pól i posesji, i oczywiście z nową nakładką asfaltową.
Ta droga ma strategiczne znaczenie dla naszej gminy, łączy dwie drogi powiatowe: Kolonia Biskupska – Radłów – Wichrów i z drugiej strony Nowe Karmonki – Bodzanowice.
Jest to też o tyle ważna inwestycja, że to była najbardziej zniszczona droga na terenie naszej gminy i do pewnego momentu tak naprawdę była niczyja, bo nie miała ani charakteru drogi gminnej, ani powiatowej. Na nowo trzeba było wytyczyć granice i od tego momentu ta droga ma status gminnej. Wtedy też, od razu wykonana została odpowiednia dokumentacja na modernizację. Złożony został wniosek o dotację, dostaliśmy ją i jest się z czego cieszyć. Prace już trwają, wykonuje je firma Larix. Droga ma zostać oddana do użytku do lipca.
– W budżecie są też zarezerwowane środki na przebudowę ulicy Kolorowej w Radłowie.
– To druga nasza inwestycja drogowa, na którą udało nam się pozyskać duże dofinasowanie. Tym razem z Polskiego Ładu otrzymaliśmy 950 tysięcy złotych, a całkowity koszt tego zadania to 1,1 miliona złotych. Też już jest po przetargu, wygrała go firma Remost, która do końca czerwca – zgodnie z podpisaną umową – ma zakończyć przebudowę tego 300-metrowego odcinka drogi.
– Dotacje, dofinasowania, dla tak małej gminy to chyba priorytet.
– To prawda, bez nich nie bylibyśmy w stanie wiele zrobić. Dlatego też walczymy o pieniądze, gdzie się tylko da. Mamy złożony wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w Opolu na przebudowę drogi dojazdowej do gruntów rolnych w Biskupicach, obok stawu. W ostatnich dniach złożyliśmy kolejny do nowego rządowego programu na remont drogi Biskupice-Boroszów. Szacowany koszt tej inwestycji to milion złotych.
– Gmina zabiega, ale też partycypuje w kosztach.
– W tym roku dokładamy 600 tysięcy złotych z naszego budżetu na budowę drogi pieszo-rowerowej w Wichorowie. Rozpoczęta została w zeszłym roku, a w tym ma być skończona. Jej inwestorem jest Starostwo Powiatowe w Oleśnie. A całkowita długość remontowanego odcinka to aż 4,5 kilometra.
– Z rządowych środków wykonana zostanie również termomodernizacja przedszkola w Sternalicach. Tam też mieści się siedziba LGD „Górna Prosna”.
– Dostaliśmy na to 900 tysięcy złotych, a szacujemy, że wartość tego zadania to 1,1 miliona złotych. Jesteśmy jeszcze przed przetargiem, ale chcielibyśmy w marcu zakończyć całą procedurę przetargową i podpisać umowę z wykonawcą. Tak, by w maju mógł wejść do budynku, a te grubsze prace były wykonywane w okresie wakacyjnym. Mówimy tu o wymianie dachu i okien, ociepleniu ścian, nowym ogrzewaniu i elektryce, również nowej.
– Gmina stawia też na przydomowe oczyszczalnie ścieków.
– Od trzech lat wspieramy w tych działaniach mieszkańców. W 2019 roku na terenie naszej gminy powstało 37 przydomowych oczyszczalni ścieków, w 2020 – 26, w 2021 – 30, a w 2022 – 9. W tym roku zdecydowaliśmy się też podwyższyć wysokość dotacji do siedmiu tysięcy złotych.
– Dotacje na wymianę źródeł ciepła również są, czyli gmina stara się być za pan brat z ekologią.
– Mamy podpisaną umowę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki. W naszym urzędzie mieści się punkt konsultacyjny, gdzie pomagamy mieszkańcom pisać wnioski. W tym przypadku dofinasowanie zależne jest od progów dochodowych i może wynieść nawet 90 procent kosztów. Dodatkowo na wymianę źródeł ciepła dajemy dofinasowanie gminne, które wynosi do trzech tysięcy złotych.
– Zakup lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP Kościeliska to kolejny wydatek inwestycyjny.
– Na ten cel mamy w budżecie zarezerwowane 250 tysięcy złotych. Co prawda, OSP Kościeliska, które są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, posiadają dwa samochody średnie, ale nie są one już w najlepszym stanie. Nowy jak najbardziej by się druhom przydał, stąd decyzja o złożeniu wniosku o dotację do komendy wojewódzkiej straży. Z tego, co wiem jest oceniany, czekamy na efekty.
– Trwa też walka o pozyskanie dofinansowania na przebudowę i rozbudowę gminnej oczyszczalni ścieków w Sternalicach.
– To bardzo duże zadanie inwestycyjne, z którym chcemy się zmierzyć. Zakładamy, że może pochłonąć nawet osiem milionów złotych i cztery miliony zarezerwowaliśmy w budżecie. Jesteśmy na etapie finalizacji projektu łącznie ze wszystkimi pozwoleniami. Do końca kwietnia ma być to gotowe. I zapewniam, że nie będziemy ustawać w staraniach o pozyskanie dodatkowych środków na ten cel, bo sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć kosztów tej inwestycji.
– Czyli, cóż pozostaje życzyć powodzenia i podziękować za rozmowę.
– Również dziękuję.