– To turniejowy wojownik – mówi o zawodniku jego trener klubowy Zdzisław Kleszcz. – Świetnie radzi sobie z emocjami w trakcie zawodów, co jest bardzo ważne. Jego progres sportowy przebiega prawidłowo. To syn Adam Milde, który jest czynnym zawodnikiem w klubie z Gorzowa Śląskiego w trzeciej lidze i dużo od niego się nauczył.
Dawid znajdzie się w gronie 32 zawodników z całej Polski rywalizujących w Grand Prix. Będzie jedynym reprezentantem z Opolszczyzny.
– Zapewnił to sobie zajmując czołowe miejsca w wojewódzkich turniejach WTK – opowiada Zdzisław Kleszcz.
Dawid Milde startował już w Grand Prix Polski jako żak w 2021 roku. Teraz przed nim start w wyższej kategorii wiekowej w tym czempionacie. Już za rok rywalizować będzie w kategorii kadetów.
– Dawid dobrze punktuje w pierwszej lidze juniorów – chwali podopiecznego jego trener. – Obecnie mamy dobry skład wśród juniorów i oczekuję miejsca w ścisłej czołówce pierwszej ligi. Ponadto ma zaliczone już dwa mecze w naszym zespole seniorów i na pewno otrzyma kolejne szanse. Nasi młodzi zawodnicy trenują cztery razy w tygodniu po trzy godziny. Tenis stołowy jest dyscypliną, która wymaga powtarzalności, aby wyrobić sobie technikę. Potrzeba dużo cierpliwości. Nie da się tego nauczyć w dwa miesiące. Niektórzy szybko rezygnują, albo oczekują szybkich postępów. To tak nie działa. Przykład Dawida pokazuje, że można osiągnąć sukces, ale trzeba trenować minimum pięć lat. Oczywiście zapraszam jednak wszystkich do przyjścia na nasze treningi i spróbowania swoich sił.
Grand Prix Polski w kategorii młodzików rozegrane zostaną w dniach 22-24 września.
MH/ Zdjęcie archiwum OKS Olesno