Julia Królik, jedyna kobieta wśród zawodników, to prawdziwa legenda zawodów. Ze swoim 14-letnim doświadczeniem, Julia nie tylko radzi sobie z najtrudniejszymi zadaniami, ale także inspiruje innych. Jak sama powiedziała: – „Na początku swojej kariery wzbudzałam większe zainteresowanie i ciekawość, na chwilę obecną już wszyscy mnie znają. Zawsze powtarzam swoim współzawodnikom, żeby skupili się na bezpieczeństwie, a nie na tym, że rywalizują z kobietą. Mam sporo siły i radzę sobie ze wszystkim, a co najważniejsze jestem oceniana tak jak Panowie.”
Swoje zmagania uczestnicy rozpoczęli na polu zrębowym w lesie, gdzie odbywała się konkurencja obalania drzewa na cel. W dalszych etapach zawodnicy mieli okazję sprawdzić swoje możliwości podczas pozostałych konkurencji, takich jak złożona przerzynka kłód, dokładność przerzynki, przygotowanie pilarki do pracy oraz okrzesywanie. Ostatnia z konkurencji była najbardziej widowiskowa i wzbudziła największe zainteresowanie widzów. W okrzesywaniu bowiem liczyła się szybkość i precyzja zawodników. Pierwsze miejsce w ogólnej klasyfikacji w kategorii seniorów zdobył Tomasz Bilski, drugie Kamil Szarmach a trzecie Marek Bagrowski. W kategorii juniorów na podium stanęli: Jakub Rzepa ( I miejsce), Kacper Wirkus (II miejsce), Karol Laskowski (III miejsce).
Ponadto organizatorzy przygotowali dla wszystkich moc atrakcji, wśród których każdy znalazł coś dla siebie. Najmłodsi mogli skorzystać z bezpłatnego wesołego miasteczka oraz wziąć udział w konkursach i grach sprawnościowych, organizowanych między innymi przez Nadleśnictwo Olesno. Dodatkowo na terenie zawodów znajdowały się liczne stoiska gastronomiczne, na których można było spróbować wyrobów z dziczyzny, potraw z grilla, czy też zjeść coś słodkiego. To jednak nie wszystko!
Zawodom towarzyszyły również wydarzenia, takie jak wystawa trofeów łowieckich oraz pokaz zręcznościowy rzeźbienia w drewnie. Wykonane podczas pokazu rzeźby zostały oddane na licytację, z której dochód zostanie przekazany na rehabilitację Oliwki Janerki. Licytację rzeźb poprowadził sam Krzysztof Hankę z kabaretu Rak. Oczywiście nie na tym kończyła się jego rola, bowiem w niedziele na scenie swoim występem nie jednego z widzów doprowadził do łez. Na całe szczęście były to łzy wywołane potężną dawką śmiechu. Każdy kto zna Krzysztofa Hanke chyba nie ma wątpliwości, że jest dobry w tym co robi. Zarówno w sobotę, jak i w niedziele wieczorem odbyły się zabawy taneczne z zespołem Two Boys.
Zawody drwali w Bobrowej mają już swoją ponad 20-letnią historię. Zawodnicy z roku na rok są coraz lepiej przygotowani, a ich czołówka walczy na bardzo wysokim i wyrównanym poziomie. Nie pozostaje nam zatem nic innego jak oczekiwanie na kolejną edycję.
Agnieszka Kulik