Wielu z Was ją zna, jej charakterystyczny śmiech i „śląsko godka”, a wielu pewnie dopiero pozna. Na Facebooku i TikToku ma łącznie ponad pięć milionów obserwujących! To więcej niż choćby Dawid Podsiadło, czy sanah. Jej krótkie filmy mają kilkudziesięciomilionowe odsłony.
Skąd w ogóle pomysł na nazwę Mama na obrotach?
Nazwa powstała w sypialni hahaha. Leżałam na łóżku i myślę sobie: „jaka by to mogła być nazwa?” I od razu wskoczył pomysł: „no mamanaobrotach”. Sama jestem mamą i chyba każdy rodzic wie, mając dzieci, że obroty są dwadzieścia cztery godziny na dobę. I ta nazwa już ze mną pozostała.
Czy spotyka się Pani z hejtem na co dzień? Jak sobie z tym Pani radzi?
Jak jo to godom: mom to w rzici, co o mnie mówią. A w sumie też się godo: niech godają głośno, byle by nazwiska nie przekręcili hahaha. Poza tym jo nie je krupniok, żeby każdemu smakować.
Znacznie więcej znajdziecie od czwartku w Gazecie Oleskiej.
Zdjęcie Karolina Koprowska