Integracyjne rajdy rowerowe gmin Radłów – Rudniki odbywają się dwa razy w roku – na jesień i na wiosnę.
– Raz gospodarzem jesteśmy my, raz sąsiedzi – mówi Włodzimierz Kierat, wójt gminy Radłów. – Ta edycja należała do nas.
– Jak zwykle z chęcią przyjęliśmy zaproszenie, bo w tym rajdzie chodzi przede wszystkim o międzygminną integrację i dobrą zabawę – dodaje Grzegorz Domański, wójt gminy Rudniki. I tak też było – dobrze, aktywnie spędzona niedziela w miłym towarzystwie i na dodatek z przepiękną pogodą w gratisie.
Ta edycja, która jest w sumie 31., liczyła w sumie 24 kilometry i wiodła przez gminę Radłów, częściowo przez gminę Gorzów Śląski.
– To był rajd wielopokoleniowy, więc tempo było bardzo rekreacyjne, dostosowane do wszystkich – mówią wójtowie, którzy również „kręcili” kilometry na rowerach.
Warto dodać, że najmłodszy uczestnik rajdu miał 10 miesięcy, najstarszy 74 lata! Przystanek „kawowy” miał miejsce w gościnnym Skrońsku. Tam też mini koncert dała Gminna Orkiestra Dęta z Radłowa.
Więcej przeczytacie w 66 numerze Gazety Oleskiej.
MK
Zdjęcia GOK Radłów