– Wybudowanie w naszej okolicy wytwórni mas bitumicznych wiąże się z zagrożeniem naszego, naszych dzieci i bliskich życia i zdrowia, w szczególności w zakresie zachorowań na wszelkiego rodzaju nowotwory oraz choroby natury psychicznej – alarmują w petycji mieszkańcy i dodają, że taki zakład to produkcja pyłu, fetoru (smrodu) asfaltowego oraz uwalnianie do środowiska zanieczyszczeń i trujących związków chemicznych.
– Wytwarzany przez planowany zakład hałas, w środowisku zamieszkania, prowadzi do szeregu niekorzystnych objawów o charakterze nerwicowym – kontynuują mieszkańcy. – Problem dotyczy zarówno procesów spalania (m.in. pyłów węglowych), związanych z produkcją asfaltu, jak i substancjami wykorzystywanymi do jego produkcji. Składa się m.in. z rakotwórczych węglowodorów pierścieniowych i ich pochodnych, które mogą przedostać się do środowiska.
Mieszkańcy mówią, że budowa zakładu tak blisko miejsc zamieszkania (niektóre działki graniczą z działką planowanej inwestycji) jest łamaniem praw człowieka.
– Zdrowie fizyczne i psychiczne jest fundamentalnym prawem człowieka – mówią. Z ogólnie dostępnych informacji wynika, że największe stężenie szkodliwych substancji występuje w promieniu do 1500m od zakładu, a zagrożenie działaniem substancji rakotwórczych sięga nawet do 3500m.
– W związku z powyższym, oraz z uwagi na wiatr, który może przenosić substancje na znaczne odległości, zagrożeni są mieszkańcy Starego Olesna, Wojciechowa oraz samego Olesna – czytamy w petycji. – Ponadto dyrektywy unijne zabraniają realizacji tak szkodliwych inwestycji w pobliżu domów mieszkalnych.
Jako kolejny argument podają, że oddziaływanie wytwórni wiąże się z degradacją środowiska naturalnego, utratą pracy i realnych dochodów mieszkańców.
– Teren, na którym planowana jest inwestycja, to teren rolniczy, produkujący ekologiczną żywność, trzodę chlewną, a także ekologiczne miody, wyroby mleczarskie, m.in.: sery, mleko, a także jaja, drób – piszą. – Produkuje się tu również ekologiczne ziemniaki, zboże, kukurydzę. Wiele osób przyjeżdża z Olesna i okolic, by właśnie tu zaopatrywać się w te produkty. Z planowaną inwestycją graniczy Ośrodek Wypoczynkowy „ANPOL”, z kąpieliskiem i wodą klasy „1”, gdzie organizowane są liczne zloty, imprezy oraz wydarzenia kulturalne, które mają wpływ na popularyzację gminy Olesno w całym kraju.
– Ośrodek jest przed planowaną rozbudową i dużą inwestycją finansową – czytamy w petycji. – W wyniku wykonania planowanej budowy wytwórni mas bitumicznych będzie zagrożony całkowitą upadłością. Zbiornik wodny „ANPOL” w Starym Oleśnie posiada charakter kąpieliska.
– Pomimo użytkowania rekreacyjnego jest on lokalną ostoją różnorodności biologicznej – czytamy dalej. – Po budowie i oddaniu nowego odcinka drogi S11 część terenów leśnych, wraz ze stawem, zostały odcięte od kompleksu borów okalających północną część Olesna. Miejsce to jest najistotniejsze pod względem herpetofauny i ornitofauny. Występują tu liczne gatunki gadów (zaskrońce, żmije, padalce, jaszczurki zwinki i jaszczurki żyworodne).
„ANPOL” jest również coroczną ostoją I cyklu rozwojowego płazów: 4 gatunki żab i 2 gatunki ropuch to stały i liczny element tego niewielkiego środowiska. Najciekawszymi gatunkami ptactwa, które możemy tu zaobserwować są zimorodki, łabędzie krzykliwe, czaple siwe i stale gniazdujący na wyspie dzięcioł duży, korzystający z jednej z sosnowych dziupli. Najistotniejsza jednak jest obecność gągołów, które już dwukrotnie wyprowadziły skuteczne lęgi. To skrajnie nieliczny gatunek lęgowy, który na tak małym akwenie odnalazł siedlisko odpowiednie do rozrodu.
– Ponadto znajdują się tutaj inne siedliska ciekawych gatunków flory i fauny, które w sąsiedztwie planowanego zakładu nie będą miały szansy na przetrwanie – piszą mieszkańcy. – Utrata tego miejsca, bądź jego zanieczyszczenie, będzie niepowetowaną stratą dla lokalnej przyrody. W bezpośredniej okolicy znajdują się tzw. „zielone płuca” Olesna, gdzie schodzą się i rozchodzą trasy biegowe, rowerowe oraz spacerowe. Trasy te przechodzą przez lasy zamieszkane przez liczne zwierzęta – lisy, sarny, dziki… Mieszkańcy mówią też, że niedawno wybudowany w Wojciechowie market świadczy o tym, że ta okolica ma potencjał rozwojowy, jako miejsce atrakcyjne do zamieszkania oraz odwiedzania.
– Budowa zakładu produkcyjnego tego typu wpłynie na zatrzymanie rozwoju oraz wyludnianie się okolicy – piszą mieszkańcy. – Zakład taki wywołuje zakłócenie życia codziennego mieszkańców, obniża wartość nieruchomości, zasadniczo zwiększa okoliczny ruch, na drogach do transportu przemysłowego nieprzystosowanych. Mieszkańcy przyznają, że nie znają treści dokumentów, które przedłożył przedsiębiorca chcący realizować tę inwestycję. – Wydaje się nam jednak bardzo dziwne to, że ktoś w oparciu o przepisy prawne, dopuszcza budowę takiego zakładu w granicy z domami mieszkalnymi, nadto twierdzi, że taka inwestycja nie będzie oddziaływać na życie i zdrowie ludzkie, skoro wszystkie ogólnodostępne opracowania naukowe oraz dyrektywy unijne przestrzegają przed tego typu inwestycjami w pobliżu siedzib ludzkich – alarmują mieszkańcy. – Pytaliśmy mieszkańców ul. Gorzowskiej w Oleśnie, czy tamtejszy zakład produkcji asfaltu, oddalony w znacznie większej odległości od domów mieszkalnych, niż ten planowany u nas, wpływa na ich życie codzienne. Większość osób skarży się na hałas, smród, pył i kurz oraz stwierdziła, że gdyby mogła to zmieniłaby miejsce zamieszkania.
Mieszkańcy w związku z opracowywanym przez gminę projektem Planu Zagospodarowania Przestrzennego wnoszą o ochronę interesów mieszkańców, poprzez ograniczenie możliwości powstawania przedsiębiorstw, szczególnie obciążających – powodujących zapylenie, odór, hałas, uwalnianie substancji szkodliwych, wzmożony ruch samochodowy i inne. – Nasza okolica jest miłym, cichym i spokojnym miejscem, gdzie sąsiedzi żyją w zgodzie i chętnie osiedlają się nowi mieszkańcy – piszą mieszkańcy. – Zależy nam na utrzymaniu tego stanu rzeczy. Prosimy pana burmistrza, jako naszego reprezentanta o pomoc i niedopuszczenie do rozpoczęcia inwestycji.
***
Burmistrz Sylwester Lewicki tę sprawę doskonale zna. – Toczy się ona od jedenastu lat i od samego początku jako gmina stoimy na jednoznacznym stanowisku, że w tym miejscu nie powinna powstać taka inwestycja – mówi włodarz Olesna. – Mamy przygotowane piękne tereny inwestycyjne z dala od domostw i zachęcamy przedsiębiorców do inwestowania właśnie tam. Rozumiem obawy protestujących mieszkańców i zaplanowałem spotkanie z nimi, byśmy wspólnie mogli przedyskutować ten temat. Spotkanie zaplanowane zostało na 22 sierpnia. Do tematu będziemy powracać.
***
Każdy, kto chciałby podpisać się pod petycją przeciwko budowie wytwórni mas bitumicznych w Wojciechowie, może to zrobić poprzez stronę: https://www.petycjeonline.com/sprzeciw_wobec_budowy_wytworni_mas_bitumicznych_w_powiecie_oleskim_pod_adresem_stare_olesno_ul_kolejowa_4
MK
Zdjęcie archiwum prywatne