– Rudniki są ewenementem na skalę województwa. Nie posiadają ani jednej złotówki zadłużenia.
– To prawda. Jesteśmy jedną z nielicznych gmin w kraju, a na pewno w województwie, która nie ma nawet jednej złotówki zadłużenia. Oczywiście bardzo się z tego cieszymy, bo to ciężkie czasy dla wszystkich, samorządów również. Już widzimy, że lada moment na sesji będziemy musieli aktualizować nasz gminny budżet. W 54 procentach mamy zrealizowane wydatki bieżące. Ktoś powie, nie jest źle, przecież już jest wrzesień. Nie do końca tak jest. Zawsze te wydatki są największe pod koniec roku i nigdy nie mieliśmy w tym okresie tak dużego ich zużycia. Rośnie inflacja, wzrastają ceny za energię, idzie zima, co wiąże się z opłatami za opał, nawet papier do drukarki bardzo podrożał, wydatki po prostu rosną. Jesteśmy w dobrej sytuacji, bo mamy nadwyżkę budżetową.
– Samorządy skarżą się, że wzrastającą inflację i podwyżki cen widać zwłaszcza w przetargach.
– Dwa duże zadania rozłożone mieliśmy na dwa lata budżetowe. Umowy z wykonawcami podpisywaliśmy w 2021 roku i udało nam się uzyskać kwoty mniejsze niż kosztorysowe. Teraz już tak łatwo nie jest, ceny są dużo wyższe. Na szczęście nie są to jeszcze „przebitki” dwu-,trzykrotne, ale trend wzrastających cen jest mocno odczuwalny.
– Wywołał Pan temat inwestycji. Ile środków na ten cel gmina zarezerwowała w tegorocznym budżecie?
– Przy 53-milionowym budżecie na wydatki inwestycje zaplanowane mamy 16 milionów złotych.
– Jest wrzesień, więc pewnie gro tych zadań już udało się zrealizować.
– Największą tegoroczną inwestycją była budowa sali gimnastycznej w szkole podstawowej w Cieciułowie. Udało nam się pozyskać 1,5 miliona złotych dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, drugie tyle dołożyliśmy z własnego budżetu. Ponad rok trwała budowa nowego skrzydła szkoły, w którym mieszczą się: nowoczesna sala gimnastyczna, dwie sale dydaktyczne oraz szatnie i toalety.
– Z tego samego programu realizowana była jeszcze jedna inwestycja i to również w placówce oświatowej.
– Można powiedzieć, że równolegle prowadzony był również remont kuchni w Publicznej Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Jaworznie, która przygotowuje posiłki nie tylko dla dzieci w Jaworzanie, ale też w Dalachowie i Cieciułowie. Zakres robót obejmował także adaptację nieużywanych do tej pory pomieszczeń na nowe sale dla oddziałów przedszkolnych. Całkowity koszt zadania to ponad 2 miliony złotych. Dotacja wyniosła 1,4 milion złotych i pochodziła również z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych.
– Drogi, drogi, o nie najczęściej apelują mieszkańcy.
– Co roku rezerwujemy środki na infrastrukturę drogową, nie inaczej było i w tym. Wiadomo, że nie jesteśmy w stanie wyremontować wszystkich dróg, ale staramy się sukcesywnie poprawiać ich stan. Z własnych środków w Młynach wyremontowaliśmy 550 metrów drogi, która jest alternatywą dla „krajówki” i łączy północną część gminy, czyli Młyny, Dalachów, Odcinek z Rudnikami. Mniej więcej taki sam pod względem długości odcinek drogi, za kwotę 183 tysięcy złotych wyremontowaliśmy w Ignachach. Kolejne 670 metrów za 140 tysięcy złotych ma Jaworek. Odcinek też ma 400 metrów nowej nawierzchni, co kosztowało 130 tysięcy złotych. Na ukończeniu jest przebudowa drogi Kuźnica-Dalachów. Asfalt już jest położony, pozostała kwestia poboczy, oznakowania. To odcinek liczący 1900 metrów. Na to zadanie warte 1,9 miliona złotych otrzymaliśmy 475 tysięcy złotych dofinansowania z Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych.
– Gmina Rudniki partycypuje również w kosztach przebudowy dróg powiatowych.
– Na zadania drogowe realizowane na terenie naszej gminy, których inwestorem jest powiat, zarezerwowaliśmy w naszym budżecie 900 tysięcy złotych. Z nowego, prawie kilometrowego odcinka drogi cieszyć się będą mieszkańcy Cieciułowa. Przebudowywana jest również droga w Żytniowie, podobny pod względem długości odcinek. Bugaj Nowy zyska 400 metrów chodnika i doświetlenie przejść dla pieszych.
– A co w najbliższych planach?
– Jesteśmy po przetargu i podpisaniu umowy na zastosowanie instalacji odnawialnych źródeł energii w postaci paneli fotowoltaicznych z pompą ciepła w budynkach oświatowych oraz w urzędzie gminy wraz z przyległą biblioteką, Panele zamontowane zostaną również w domu kultury i inkubatorze przedsiębiorczości. Całkowity koszt inwestycji to 4 miliony 400 tysięcy złotych. Dofinansowanie z Rządowego Funduszu „Polski Ład” wynosi 3 miliony 325 tysięcy złotych. Planowane zakończenie robót budowlanych to czerwiec przyszłego roku. Liczymy, że ta inwestycja pozwoli nam zaoszczędzić na ogrzewaniu, ale też pozytywnie wpłynie na środowisko.
– Podpisana jest również umowa na budowę tężni solankowej, jedynej w powiecie oleskim. Proszę coś więcej powiedzieć na ten temat.
– Tężnia zlokalizowana będzie naprzeciwko ośrodka zdrowia, przy boisku piłkarskim w Rudnikach i gotowa ma być jeszcze w tym roku. To zadanie całkowicie finansowane jest ze środków otrzymanych w ramach konkursu „Rosnąca Odporność” . Nasza gmina była najlepiej wyszczepioną gminą przeciw COVID-19 w powiecie oleskim i w nagrodę dostaliśmy milion złotych. Koszt tężni to prawie 255 tysięcy złotych. Pozostałe środki planujemy przeznaczyć na remonty placów zabaw, które są już mocno wyeksploatowane. Powstaną też dwa nowe – w Łazach i Bugaju. Wkrótce ogłosimy jeden przetarg na to zadanie.
– Powstaje też dokumentacja projektowa dla nowych ścieżek rowerowych. Jakich?
– Faustianka – Rudniki i Rudniki – Jaworzno o łącznej długości 3,3 kilometra. Co prawda to zadanie zewnętrzne, ale Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie w najbliższych planach budowy tych ścieżek, dlatego zdecydowaliśmy się sami podjąć tego zadania, póki co pod względem dokumentacyjnym
– Z tego co mi wiadomo, gmina na bieżąco uzupełnia też oświetlenie.
– Tylko w tym roku stanęło 18 lamp zasilanych energią odnawialną. W takich miejscach, gdzie trudno doprowadzić energię elektryczną. Kosztowało to nas 111 tysięcy złotych, ale i my jako urząd, ale przede wszystkim mieszkańcy z ich funkcjonowania jesteśmy zadowoleni. Tylko w czasie mojej kadencji zamontowanych zostało 50 takich lamp hybrydowych, mamy sprawdzone więc ich działanie.
Kolejne 71 tysięcy złotych kosztował zakup i montaż 17 kolejnych lamp, już zwykłych.
– A mała infrastruktura, co z nią?
– Z Europejskiego Funduszu na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich realizujemy dwa miękkie projekty. W Dalachowie przy boisku powstanie siłownia zewnętrzna, która kosztować będzie 56 tysięcy złotych, z czego 36 tysięcy stanowi dotacja. Nowa mała infrastruktura pojawi się również przy naszym Centrum Tradycji Strażackiej i Historii Wsi w Rudnikach. Koszt to 72 tysiące złotych, dofinasowanie – 45 tysięcy złotych.
– Dziękuję za rozmowę.
– Ja również.