„Szywołdzko gra wiejskŏ” to projekt Stowarzyszenia Opowiadamy, dofinansowany z programu Działaj Lokalnie Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce oraz ośrodek DL Stowarzyszenie LGD „Dolina Stobrawy”.
– Różnego rodzaju rozrywka od dawna stanowi dobry nośnik kultury, języka i wiedzy – mówi pomysłodawca i lider projektu Mateusz Pawełczyk. – Od jakiegoś czasu niezwykłą popularnością cieszą się również gry video, które przemycają wiedzę historyczną. Niestety najczęściej są to rzeczy mało dotyczące dziejów naszych ziem. Oczywiście są wyjątki, jak czeskie produkcje takie jak „Shadows over Silesia” lub w pewnym stopniu „Kingdome Come: Deliverence”.
Twórcy projektu założyli sobie za cel: przedstawić/zachęcić mieszkańców i nie tylko do poznania Ziemi Oleskiej. Tak też zrodził się pomysł projektu z grami terenowymi i regionalnym wieczorem filmowym.
– Była to gra wiejska dziejąca się na wsi – mówi wrocławianka Wiktoria Krysiak, autorka scenariusza i – jak się później okazało – mistrzyni gry.
Po podziale na drużyny i wyrobieniu legitymacji uczestnicy zostali wprowadzeni w świat gry i ruszyli ku przygodzie…
– Czekały na nich testy sprawności łuczniczej, zdolności manualnych i wykorzystania symboli wsi, miasta i całego Śląska w swoich flagach – opisuje Mateusz Pawełczyk. – Spotkanie z mędrcem, który nie omieszkał sprawdzić jak gracze go słuchali. Ponadto testy ze znajomości ziół i języka śląskiego. Nie obyło się też bez kontroli graczy przez strażniczkę.
W postacie wcielili się: Adrian Schulz, Kamil Żyłka, Sandra Gaden, Emila Szladowska, Rafał Ogrodnik, Mateusz Strozyk.
Kolejnymi grami były klasyczne podchody oraz nowa edycja questu.
– Choć quest już kiedyś w Świerczu był, … Więcej przyczytacie w najbliższym wydaniu papierowym Gazety Olesko-Kluczborskiej (nr 119, 2.10.2025 r.)
MK
Zdjęcia archiwum prywatne