Po okresie pandemii i obostrzeniach z nią związanych do zębowickiego przedszkola powróciła tradycja organizowania Dnia Seniora.
Wszak babcia i dziadek to jedne z najważniejszych osób w życiu milusińskich. To oni rozpieszczają najbardziej, pozwalają na wszystko, częstują słodyczami nawet przed obiadem.
W czwartek 9 lutego sala gimnastyczna miejscowej szkoły zapełnia się babciami, dziadkami i oczywiście ukochanymi wnukami.
– To pierwszy Dzień Babci mojej wnusi – mówi jedna z babć. – Kiedy patrzyłam na jej występy, cały czas miałam łzy w oczach. Pięknie zorganizowane święto, mnóstwo uśmiechu i wzruszenia.
Prawie 100 dzieci w wieku od 2,5 do7. roku życia wspólnie śpiewała, tańczyła i recytowała wiersze w języku polskim oraz niemieckim. Widać było ogrom pracy włożonej w przygotowanie tych występów. Każda z grup miała kolor przewodni, by łatwiej było zlokalizować seniorom swoje wnuczęta.
Współczesna babcia nie kojarzy się już z siwymi włosami, wałkami i sweterkiem na drutach, stąd pomysł, by na koniec została włączona prezentacja multimedialna z nagraniami dzieci opisującymi wygląd swoich dziadków. Śmiech słychać było w w całej sali.
Tekst i zdjęcia AM