– Wycinanka z papieru jest niewątpliwie najciekawszą formą i niemal symbolem sztuki ludowej – mówi Marlena Iwańska z Gminnego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Rudnikach. – Trudno ustalić, kiedy dokładnie pojawiły się w oknach wiejskich domów papierowe, białe firaneczki wycinane w ażurowe wzory. Prawdopodobnie te właśnie dekoracje poprzedziły kolorową wycinankę. Prawdziwy ich rozkwit przypada na lata 50-te XIX wieku, kiedy to pojawia się kolorowy glansowany papier, z którego wycinano pojedyncze motywy roślinne lub zwierzęce i naklejano je bezpośrednio na wewnętrzne ściany, piece czy belki stropowe ścian.
Niestety, po I wojnie światowej zwyczaj strojenia chałup wycinankami należał już do rzadkości, a po II wojnie zanikł zupełnie.
– W naszym ośrodku dzięki uczniom Publicznej Szkoły Podstawowej w Rudnikach ta piękna sztuka ożyła przybierając postać magicznie świątecznych, pełnych koloru witraży – dodaje Marlena Iwańska.
MK
Zdjęcia GOKSiR