– Jakiś czas temu leżałam w szpitalu, widziałam dużo sprzętu medycznego z serduszkiem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jednym z aparatów miałam robione USG – mówi Laura Dąbek, która z Orkiestrą Jurka Owsiaka gra już po raz drugi.
– Nie trzeba nikogo prosić, ludzie widzą nas z puszkami, sami podchodzą i wrzucają monety, niektórzy banknoty, różnie – kontynuuje Tamara Jung, która również wolontariuszką WOŚP-u jest po raz drugi.
– Dla mnie to debiut, bardzo chciałam zbierać pieniądze dla WOŚP-u, to fajna sprawa – mówi Laura Słowik.
– Ja też wolontariuszem jestem po raz pierwszy, ale już wiem, że nie ostatni, za rok znów będę chciała chodzić z puszką – kontynuuje Milena Kocemba.
– Jest zimno, ale to nam nie przeszkadza – przekonuje Julia Fabiś, wolontariuszka z dwuletnim stażem. – Wiemy, dlaczego to robimy i że to ważne. Zbieramy pieniądze na sprzęt, który trafi do szpitali i będzie pomagał leczyć ludzi, dzieci i dorosłych.
– Można nas było spotkać w rynku, w parku, pod sklepami, wszędzie tam, gdzie są ludzie – dopowiada Wiktoria Kansy.
– My z WOŚP-em gramy już od kilku dni, bo w naszej szkole też mieliśmy finał i udało nam się zebrać aż sześć tysięcy złotych, jedną złotówkę i piętnaście groszy – mówi Joanna Nowak. – Można było wylicytować obraz, kalendarze, ale też dzień bez pytania, bon na obiad klasowy albo na pizzę.
Można powiedzieć, że w gminie Gorzów Śląski to właśnie trzy gminne szkoły – Publiczna Szkoła Podstawowa w Gorzowie Śląskim, Publiczna Szkoła Podstawowa w Uszycach i Publiczna Szkoła Podstawowa w Kozłowicach oraz jedna powiatowa – Zespół Szkół w Gorzowie Śląskim – obok Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury – są współorganizatorami WOŚP-u. Nie dość, że mają swoich przedstawicieli w postaci wolontariuszy, to też przeprowadzają orkiestrowe akcje w swoich placówkach.
Sam finał WOŚP-u miał miejsce w siedzibie MGOK-u, gdzie mieści się sztab orkiestry. To tam na zmarzniętych, ale szczęśliwych wolontariuszy czekały kanapki i ciepła herbata. Tam też odbyły się warsztaty artystyczne, zabawa karnawałowa dla najmłodszych. Każdy mógł też pomalować sobie twarz, wykonać wystrzałową fryzurę bądź make-up – zadbały o to uczennice miejscowego Zespołu Szkół.
Orkiestra grała również na hali, gdzie rozegrane zostały turnieje: tenisa stołowego i piłki nożnej.
Nie zabrakło również światełka do nieba, o które zadbali druhowie i druhny z gminnych jednostek OSP.
MK
Zdjęcia MK/archiwum szkoły